Silniki elektryczne wykorzystywane są w maszynach w każdej branży – awaria urządzeń może spowodować zastój produkcji, a – co za tym idzie – straty dla naszego przedsiębiorstwa. Silniki, jak każda inna część, mogą być zawodne – jak w takim razie uniknąć kłopotów?
Silnik bez usterek
Najlepiej po prostu nie dopuścić do wystąpienia usterek lub awarii poprzez przeprowadzanie regularnych przeglądów. Choć to również wiąże się z tymczasowym wstrzymaniem produkcji, jednak z pewnością jest to rozwiązanie generujące o wiele mniejsze koszty niż awaria maszyny. Ponadto możemy wcześniej przygotować pracowników do wstrzymania produkcji, przenosząc ich na inne stanowiska i inaczej rozkładając pracę. W przypadku celowego zatrzymania pracy maszyn, na pewno nie dojdzie do nieprzewidzianych komplikacji – awaria zaś mogłaby spowodować na przykład zaklinowanie się partii towaru lub jej zniszczenia, czy też przegrzanie się maszyny. W silnikach elektrycznych, mimo ich ogólnej długiej żywotności, może dochodzić do wcześniejszego zużycia niektórych elementów, które przez to nadmiernie obciążają inne części – i one mogą więc ulec wcześniejszemu zużyciu. Wymiana lub naprawa całego napędu z pewnością będzie droższa niż serwis konkretnego komponentu i koszt przeglądu. Silnik elektryczny po przeglądzie będzie zaś przez długi czas pracował bez usterek i awarii.
Tak więc przegląd silnika elektrycznego powinien odbywać się zgodnie z zaleceniami producenta – najczęściej proponuje się coroczne oględziny. Konserwatorzy powinni pamiętać o wykonaniu każdego z zadań. Pierwszym krokiem jest odkurzenie żeberek radiatorów, a także ich wyczyszczenie. Następnie należy wyczyścić wlotowe lub wylotowe filtry powietrza lub – jeśli tego wymagają – wymienić je. Konserwator powinien także sprawdzić, czy wentylatory działają poprawnie – jeżeli występują tutaj jakieś problemy, należy elementy przeczyścić. Połączenia elektryczne również powinny zostać sprawdzone, najlepiej poprzez skan termowizyjny złączy mocy. W razie potrzeby należy dokręcić połączenia. Kolejny etap prac konserwatorskich obejmuje sprawdzenie napięć silnika, przebiegu faz zasilania oraz stanu kondensatorów. Na sam koniec sprawdzamy już tylko poprawność zamknięcia obudowy. Jak widać, dużo uwagi należy poświęcić czyszczeniu urządzenia z kurzu i zanieczyszczeń.
Choć teoretycznie zabrudzenia mają małe znaczenie dla sprawności układu, jeżeli kurz pokrywa płytki drukowane – może wówczas utrudniać chłodzenie, w gorszych sytuacjach może prowadzić nawet do zwarć między ścieżkami. To z kolei będzie przyczyną szybszego zużywania się sprzętu.